Wielka Noc Zmartwychwstania jest chwilą, która na zawsze zmieniła historię ludzkości.
Obyśmy wszyscy rozumieli, że Pan Jezus zmartwychwstał zarówno dla spraw wielkich, jak i dla tych małych. Dla wielkich celebracji i dla naszego codziennego życia.
Żebyśmy zrozumieli, że Zmartwychwstanie staje się podczas Rezurekcji w Kościele, ale Zmartwychwstanie jest także wtedy, gdy pojednam się z bliźnim, z którym nie rozmawiam od lat, że Zmartwychwstanie jest w uśmiechu do kogoś, kto jest smutny. Zmartwychwstanie jest w maleńkich gestach codzienności.
Zmartwychwstanie jest niezwykłe i zwyczajne równocześnie.
Bądźmy świadkami Zmartwychwstania, które nie jest tylko faktem historycznym sprzed dwu tysięcy lat, ale staje się zawsze, kiedy budując piękne relacje z Chrystusem, buduję piękne relacje z drugim człowiekiem.
Życzę Wszystkim radości serca i obfitości łask.
ks. Mariusz Bawołek
Anioł Zmartwychwstania
ks. Janusz Pasierb
Anioł Wielkiej Niedzieli jest blady i niewyspany
jeszcze przed rezurekcją wstał bardzo wczesnym ranem
i lecieć musiał szybko z ogromnie czystej dali
i namozolić się dobrze nim ciężki kamień odwalił
nie byłoby to za trudne dla samego Jezusa
ale kazano jemu odsunął więc głaz i usiadł
blask trysnął jak fontanna i niebem załopotał
a w świetle jak krew czerwonym stanęła Golgota
zasłonił dłonią oczy ale zerknął ukradkiem
zrobił to za nas wszystkich wszak był jedynym świadkiem
potem posprzątał w środku i poukładał chusty
słuchał jak klną żołnierze że grób jest całkiem pusty
pobiegli wreszcie do miasta na skróty przez Kalwarię
on nie mógł jeszcze odlecieć bo czekał na trzy Marie
nie było mu wesoło miał tyle spraw na głowie
bał się że się przestraszą i co im wtedy powie
zaczęły lamentować pytały po kolei
kazał im iść do Piotra a potem do Galilei
trochę by z nami pobył lecz nie mógł siedzieć bez końca
drugi już raz tego ranka wschodziło olbrzymie słońce